

Chirurgiczne leczenie prostaty polega na wycięciu zajętego nowotworem narządu stercza, a także, jeżeli okaże się to konieczne, również pobliskich węzłów chłonnych. Operacyjne leczenie raka prostaty stosuje się wyłącznie u pacjentów, u których choroba ograniczona jest do narządu, a więc guz nie przekroczył granic anatomicznych prostaty. Wśród chirurgicznych metod leczenia raka stercza wymienia się: zabiegi otwarte, w których zachodzi konieczność otwarcia powłok brzusznych pacjenta, laparoskopowe oraz te z wykorzystaniem robota. Ostatnie dwie techniki wykonywane są za pomocą niewielkich narzędzi endoskopowych, wprowadzanych do ciała pacjenta za pomocą małych nacięć. Zarówno metodę laparoskopową jak i tą z użyciem robota zalicza się do technik minimalnie inwazyjnych, które niosą ze sobą szereg korzyści po stronie pacjenta. Nie tylko minimalizują one uraz po stronie operowanej osoby, ale również odsetek wystąpienia powikłań śród i pooperacyjnych. Z uwagi na mniejszą rozległość zabiegu jak i mniejszą utratę krwi, obie techniki znacząco wpływają na skrócenie czasu hospitalizacji i rekonwalescencji pacjentów poddawanych zabiegom prostatektomii.
Jakie są przyczyny raka prostaty?
Coraz więcej mężczyzn po 50 roku życia, a nawet młodszych, co roku słyszy diagnozę nowotworu stercza. Wpływ na powiększającą się liczbę zdiagnozowanych zachorowań ma profilaktyka raka prostaty, zwiększenie świadomości istnienia antygenu PSA oraz fakt, że mężczyźni uczęszczają na badania gruczołu krokowego coraz chętniej.
Czynniki mające wpływ na zachorowalność
Choć przyczyny raka prostaty są dla lekarzy wciąż niejasne, znane są czynniki sprzyjające zachorowaniu na tę jednostkę chorobową. Wśród nich zalicza się przede wszystkim wiek pacjenta – szacuje się, że największa wykrywalność raka gruczołu krokowego jest wśród mężczyzn mających 65 do 80 lat. Pośród czynników znajdują się również rodzinne predyspozycje do zachorowania na nowotwór – obecność mutacji genu BRCA u członków rodziny znacznie zwiększa ryzyko choroby nawet 10 krotnie. Dlatego mężczyźni u których w rodzinie stwierdzono nowotwór prostaty powinni przejść pierwsze badanie urologiczne w tym kierunku już w wieku 40 lat.. Poza tym do czynników zachorowania na raka prostaty należy zaliczyć prowadzenie niezdrowego trybu życiu – niedostateczną aktywność fizyczną, otyłość, uzależnienie od tytoniu czy dietę bogatą w tłuszcze nasycone.
Profilaktyka raka prostaty
Poprzez codzienne podejmowanie podstawowych aktywności fizycznych, zrezygnowanie z tytoniu czy wzbogacenie swojej diety w wartościowe składniki da się zmniejszyć niebezpieczeństwo zachorowania na nowotwór gruczołu krokowego. Pacjentom po 50 roku życia oraz młodszym, u których w rodzinie zdiagnozowano raka, zaleca się regularne, coroczne uczęszczanie na badania profilaktyczne. Warto pamiętać także o tym, że choroba nowotworowa może przebiegać bezobjawowo, a wczesne jej wykrycie, między innymi dzięki badaniom antygenu PSA, daje niemal stuprocentowe szanse na całkowity powrót do zdrowia.
Czy powiększona prostata to rak?
Czy łagodny rozrost stercza tożsamy jest z nowotworem prostaty? Choć profilaktyka raka stercza jest z roku na rok coraz lepsza, obawa przed usłyszeniem diagnozy często powoduje, że mężczyźni unikają wizyt urologicznych. Tymczasem powiększona prostata to rozrost zdrowych komórek gruczołu krokowego i nie oznacza raka, a leczenie jej łagodnej postaci może ograniczyć się do metod nieinwazyjnych. Również sama diagnostyka nie powinna przerażać pacjenta, ponieważ opiera się na bezbolesnym badaniu per rectum i badaniu antygenu PSA pobieranego z krwi. Urolog, aby wykluczyć ryzyko nowotworu, wykonać może także badania genetyczne rezonans magnetyczny lub biopsję.
Najczęstsze objawy raka prostaty
Nie istnieje zestaw uniwersalnych objawów raka prostaty, ponieważ organizm każdego z pacjentów jest inny, inaczej radzi sobie z chorobą i inaczej o niej informuje. Mimo wszystko wyróżnić można najczęstsze objawy, które mogą sugerować raka prostaty, jak również mogą być spowodowane pojawieniem się tak zwanej przeszkody podpęcherzowej. Są to zazwyczaj:
- częste oddawanie moczu
- słaby, przerywany strumień moczu
Do kolejnych objawów które mogą współwystępować z chorobą nowotworową, najczęściej wyróżnia się takie objawy, jak:
- obecność krwi w moczu
- parcie na pęcherz
- nietrzymanie moczu
- ból i pieczenie podczas mikcji
- ból podbrzusza
- zaburzenia erekcji
- obecność krwi w spermie
- całkowite zatrzymanie moczu
Jak szybko rozwija się tak prostaty?
Nowotwór gruczołu krokowego, w przeciwieństwie do innych chorób nowotworowych, może nawet przez kilkanaście lat nie dawać objawów świadczących o rozwoju raka. Mało tego, od wystąpienia początkowych zmian w strukturze prostaty, które zazwyczaj nie są przez pacjenta odczuwane, aż do rozrostu guza o objętości około 1 ml, może minąć nawet kilkanaście lat. Oczywiście wspomnianych danych nie można potraktować jako powszechnej i zawsze sprawdzalnej reguły, ponieważ rozwój nowotworu zależy od wielu czynników takich jak ogólny stan zdrowia pacjenta.
Ponadto nieświadomy rozwoju raka prostaty pacjent może z czasem dostrzec z pozoru niegroźne objawy charakterystyczne dla łagodnego rozrostu stercza i nie zareagować na nie lub do nich przywyknąć. Tymczasem profilaktyka nowotworu gruczołu krokowego oraz baczne obserwowanie zmian zachodzących w ciele może uchronić mężczyznę od dalszego rozwoju choroby nowotworowej, dając praktycznie 100% szans na całkowite wyzdrowienie.
Ponadto rak prostaty może nawet do kilkunastu lat przebiegać bezobjawowo, z kolei ten występujący w zaawansowanym stadium i dający przerzuty do kości czy płuc, może powodować ból kostny.
Jakie badania wykonuje się w diagnozowaniu schorzeń prostaty?
Warto wiedzieć, w jaki sposób wykryć raka prostaty, między innymi dlatego, że jego wczesna diagnoza zwiększa szanse pacjenta na całkowite wyzdrowienie oraz nierzadko na powrót do sprawności seksualnej porównywalnej do tej sprzed choroby. Ponadto wczesne wykrycie nowotworu pozwala na zastosowanie mniej inwazyjnych metod leczenia niż rozpoznanie raka w jego zaawansowanym stadium. Warto być świadomym także tego, że nowotwór gruczołu krokowego w zaawansowanym stadium rozwoju, podobnie jak inne choroby nowotworowe, może naciekać na okoliczne narządy oraz dawać przerzuty do kości czy płuc. W takim przypadku onkolodzy zmuszeni są podjąć bardziej zdecydowane kroki, które niestety nie dają gwarancji na wyzdrowienie.
Pierwszym krokiem do wykrycia raka prostaty jest zapisanie się do specjalisty urologa. Ten powinien wykonać podstawowe badanie przezodbytnicze per rectum, USG prostaty, a także skierować na kontrolę swoistego antygenu gruczołu krokowego, zwanego również PSA. W sytuacji gdy którekolwiek z tych badań wzbudzi podejrzenie powinna zostać wykonana biopsja prostaty. Przed wykonaniem biopsji lekarz może poszerzyć diagnostykę o wykonanie rezonansu prostaty i następnie wykonać tzw. Biopsję fuzyjną czyli nałożyć obraz rezonansu magnetycznego na obraz USG. Pomimo coraz lepiej rozpowszechnionej profilaktyki raka stercza, mężczyźni wciąż zwlekają z wizytą u specjalisty, wstydząc się badania przezodbytniczego, które tak naprawdę trwa zaledwie kilka chwil i jest bezbolesne, a które może uratować im życie.
Wizyta u urologa
Wszystkich mężczyzn zachęcamy do porzucenia uprzedzeń i wstydu i zapisania się na wizytę do specjalisty urologa. Regularne konsultacje urologiczne tj. raz w roku powinni odbywać wszyscy mężczyźni, którzy ukończyli 40 rok życia jak również ci, u których wśród członków najbliższej rodziny stwierdzono raka prostaty.
Badanie prostaty per rectum
Choć badanie palpacyjne owiane zostało nie najlepszą sławą, nie stoi za tym żaden racjonalny argument – badanie trwa 5 minut i jest zupełnie bezbolesne dla pacjenta. Badanie per rectum w dosłownym tłumaczeniu, jest badaniem prostaty przez odbyt. Przebiega ono w następujący sposób: urolog zakłada jednorazową rękawiczkę, na którą nakłada żel, zmniejszający dyskomfort, a następnie umieszcza palec w odbytnicy pacjenta. Badanie to oprócz podstawowej higieny osobistej nie wymaga od pacjenta szczególnego przygotowania się. Dzięki temu badaniu urolog może stwierdzić, czy gruczoł krokowy jest prawidłowej wielkości lub czy uległ powiększeniu. Wielu mężczyzn rezygnuje z regularnych wizyt urologicznych przez strach i poczucie wstydu przed badaniem palpacyjnym. Tymczasem nie istnieje żaden racjonalny argument, dla którego mężczyzna powinien rezygnować z rutynowego badania wykonywanego w obecności specjalisty, które tak naprawdę może uratować mu życie.
Badanie poziomu PSA
Jednym z popularniejszych badań kontrolnych prostaty jest badanie PSA czyli swoistego antygenu stercza. Badanie polega na oznaczeniu z krwi poziomu białka produkowanego przez komórki nabłonka gruczołowego prostaty. Podniesiona wartość poziomu PSA może świadczyć zarówno o rozwoju nowotworu prostaty, jak również o łagodnym przeroście stercza, jego stanie zapalnym czy infekcji układu moczowego. Wysoki poziom PSA może być także efektem wzmożonego wysiłku fizycznego, czy zażywania niektórych farmaceutyków dlatego też mężczyźni zaniepokojeni wynikiem PSA nie powinni dokonywać autorskiej diagnozy, lecz każdorazowo skonsultować wyniki z lekarzem urologiem. Ten po badaniu palpacyjnym w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w wielkości gruczołu krokowego, może zlecić kolejne badania diagnostyczne w postaci rezonansu magnetycznego, biopsji płynnej prostaty Select MDx, czy biopsji fuzyjnej.
Leczenie raka prostaty
Wybór optymalnej metody leczenia uzależniony jest od wielu czynników takich jak stopień zaawansowania choroby, charakterystyka patomorfologiczna guza, ocena ryzyka, której dokonuje się najczęściej na podstawie stężenia PSA oraz wartości skali Gleasona, a także od wieku pacjenta, jego ogólnego stanu zdrowia jak i spodziewanego czasu przeżycia.
Aktywna obserwacja
Ta metoda stosowana jest w przypadku nowotworu o niskim ryzyku czyli w mało zaawansowanym stadium choroby. W przypadku tej metody podstawę leczenia stanowią regularne wizyty u urologa oraz cykliczne oznaczanie poziomu PSA. O podjęciu bardziej radykalnego leczenia lekarz decyduje dopiero w sytuacji kiedy dochodzi do progresji choroby głównie poprzez wzrost PSA.
Leczenie chirurgiczne raka prostaty
Chirurgiczne leczenie prostaty polega na wycięciu zajętego nowotworem narządu stercza, a także, jeżeli okaże się to konieczne, również pobliskich węzłów chłonnych. Operacyjne leczenie raka prostaty stosuje się wyłącznie u pacjentów, u których choroba ograniczona jest do narządu, a więc guz nie przekroczył granic anatomicznych prostaty. Wśród chirurgicznych metod leczenia raka stercza wymienia się: zabiegi otwarte, w których zachodzi konieczność otwarcia powłok brzusznych pacjenta, laparoskopowe oraz te z wykorzystaniem robota. Ostatnie dwie techniki wykonywane są za pomocą niewielkich narzędzi endoskopowych, wprowadzanych do ciała pacjenta za pomocą małych nacięć. Zarówno metodę laparoskopową jak i tą z użyciem robota zalicza się do technik minimalnie inwazyjnych, które niosą ze sobą szereg korzyści po stronie pacjenta. Nie tylko minimalizują one uraz po stronie operowanej osoby, ale również odsetek wystąpienia powikłań śród i pooperacyjnych. Z uwagi na mniejszą rozległość zabiegu jak i mniejszą utratę krwi, obie techniki znacząco wpływają na skrócenie czasu hospitalizacji i rekonwalescencji pacjentów poddawanych zabiegom prostatektomii.
Radioterapia jako metoda leczenia raka prostaty
Leczenie napromieniowaniem (teleradioterapię lub brachyterapię) stosuje się pacjentów z bardziej zaawansowanym nowotworem prostaty, ale bez przerzutów odległych. Brachyterapia jest jednorazowym zabiegiem polegającym na bezpośrednim wprowadzeniu do zmiany nowotworowej lub jej sąsiedztwa źródła promieniotwórczego, lub pierwiastka promieniotwórczego. Teleradioterapia jest natomiast procesem naświetlania zmiany nowotworowej wiązkami promieniowania jonizującego.
Hormonoterapia w raku prostaty
Tą metodą leczenia stosuje się u pacjentów w przypadku zaawansowanego raka gruczołu krokowego, niekwalifikujących się do leczenia radykalnego takiego jak operacja lub radioterapia. Hormonoterapia ma za zadanie opóźnić progres choroby, złagodzić jej skutki, zmniejszyć wielkość guza jak również zapobiec ewentualnym powikłaniom.
Na czym polega zabieg prostatektomii robotycznej?
Zabieg radykalnej prostatektomii z wykorzystaniem robota polega na wprowadzeniu do ciała pacjenta niezwykle precyzyjnych narzędzi laparoskopowych oraz kamery wizyjnej, a następnie usunięcie zajętego chorobą gruczołu stercza, a gdy są takie wskazania, także węzłów chłonnych. Operacja w tak trudno dostępnym miejscu, jak okolica załonowa, która dodatkowo jest silnie unaczynniona, wymaga chirurgicznej dokładności, która możliwa jest dzięki wykorzystaniu robota. Robot redukuje drżenie dłoni człowieka oraz pozwala na precyzyjne usunięcie zajętych nowotworem tkanek przy jednoczesnym zmniejszeniu obszaru ich nacięcia. Efektem jest minimalizacja możliwych powikłań, a także szybki powrót do sprawności zarówno fizycznej, jak i seksualnej przez pacjenta.
O robocie chirurgicznym
Maszyna nazwą nawiązująca do renesansowego malarza, anatoma i wynalazcy została wprowadzona na rynek w 1999 roku. Swoje zastosowanie znaleźć miała podczas zabiegów laparoskopowych przeprowadzanych w trudno dostępnych oraz silnie ukrwionych miejscach jak dolna część jamy brzusznej czy okolice narządów płciowych. Do jej głównych zadań należało małoinwazyjne oraz precyzyjne usuwanie zajętych nowotworem tkanek, a dzięki trójwymiarowej kamerze z nawet dwudziestokrotnym powiększeniem, stało się to możliwe. Oprócz kamery wprowadzanej do ciała pacjenta robot składa się także z czterech ramion, będących przedłużeniem rąk chirurga oraz konsoli wyposażonej w manetki, pozwalającej na dokładne sterowanie narzędziami. Instrumenty chirurgiczne znajdują się na końcu ramion roboczych i podczas zabiegu naśladują pracę ludzkich rąk, przecinając, zaciskając, prowadząc igłę czy chociażby manipulując tkankami. Dzięki połączeniu kilku innowacyjnych rozwiązań oraz zastosowaniu ich podczas prostatektomii, mężczyźni po okresie rekonwalescencji, mogą wrócić do czynności wykonywanych przed zabiegiem.
Zalety metody robotycznej
Korzyści wynikających z robotycznej metody leczenia raka stercza jest nieporównywalnie więcej co w przypadku tradycyjnego zabiegu zwanego radykalną prostatektomią otwartą. Przede wszystkim maszyna wyposażona jest w układ redukujący drżenie rąk urologa oraz kompensujący jego gwałtowne ruchy, a co się z tym wiąże – niweluje ryzyko uszkodzenia zdrowych tkanek. Jest to niezwykle istotne w przypadku, gdy chirurg manipuluje narzędziami tuż przy wiązkach naczyniowo-nerwowych odpowiedzialnych za erekcję i trzymanie moczu. To właśnie dzięki precyzji robota metoda ta nazywana jest małoinwazyjną. Ponadto prostatektomia laparoskopowa pozostawia po sobie jedynie niewielkie blizny oraz nie ingeruje w cały organizm pacjenta jak chociażby chemioterapia czy radioterapia, a także zmniejsza ryzyko infekcji pooperacyjnej oraz ból pooperacyjny. Oprócz wielu zalet, które dostrzec mogą pacjenci, zabieg prostatektomii przy pomocy robota docenić może także personel szpitali. Przede wszystkim dlatego, że kamera wizyjna znajdująca się w ciele pacjenta umożliwia aż dziesięciokrotne powiększenie, a ponadto przekazuje na monitor obraz trójwymiarowy. Dzięki temu praca chirurga staje się precyzyjna i niosąca dużo mniej ryzyka niż tradycyjne manualne metody. Ponadto urolog wykonujący zabieg, znajduje się w wygodnej i ergonomicznej pozycji, co jest szczególnie ważne podczas dłuższych i bardziej skomplikowanych operacji.
Opis zabiegu prostatektomii robotycznej
Prostatektomia polega na wprowadzeniu do ciała narzędzi chirurgicznych zwanymi trokarami, w środku których umieszcza się kamerę oraz instrumenty znajdujące się na końcach ramion roboczych. Po wykonaniu tych czynności chirurg przejmuje kontrolę nad maszyną, sterując nią za pomocą specjalnych manetek oraz obserwując operowany obszar poprzez wizję z kamery trójwymiarowej. Cały zabieg przeprowadzany jest w znieczuleniu ogólnym pacjenta, po którym wskazana jest około trzydniowa hospitalizacja. Jeszcze przed wyznaczeniem daty zabiegu, pacjent w Szpitalu na Klinach w Krakowie otaczany jest indywidualną opieką oraz edukowany o zarówno zaletach zrobotyzowanej prostatektomii, jak i jej możliwych powikłaniach.
Przebieg zabiegu z wykorzystaniem robota
Zabieg prostatektomii dzieli się na kilka etapów. Pierwszym z nich, już po wprowadzeniu tokarów oraz narzędzi chirurgicznych, jest usunięcie węzłów chłonnych. Limfadenektomia zależna jest od opinii chirurga wydanej na podstawie przeprowadzonych wcześniej badań. Kolejno oddziela się gruczoł krokowy od cewki moczowej oraz usuwa narząd i pęcherzyki nasienne zajęte nowotworem. Etap ten wymaga niebywałej dokładności, ponieważ narzędzia chirurgiczne znajdują się tuż obok wiązek naczyniowo-nerwowych odpowiedzialnych za erekcję i zdolność trzymania moczu. Następnie urolog, manipulując robotem, szwem chirurgicznym łączy cewkę moczową i szyjkę pęcherza moczowego. Zabieg kończy wyprowadzenie usuniętych tkanek przez worek laparoskopowy i odesłanie ich do pracowni histopatologicznej oraz założenie pacjentowi drenu. Opatrunek pomaga w utrzymaniu szczelności zespolenia, a także kontroluje prawidłowy przepływ krwi. Oprócz drenu chirurg zakłada również cewnik łączący cewkę moczową z pęcherzem, który ściągany jest najczęściej po trzeciej dobie od prostatektomii.
Jakie są skutki operacji nowotworu prostaty (prostatektomii)?
Zaburzenia trzymania moczu po prostatektomii
W przypadku zabiegów polegających na radykalnym usunięciu prostaty u pacjentów mogą pojawić się problemy z trzymaniem moczu. Warto dodać, że ten dyskomfort nie dotyczy wszystkich operowanych mężczyzn, a w większości przypadków problemy z prawidłowym oddawaniem mikcji mają charakter przejściowy oraz odwracalny. Bardzo dobre efekty w zakresie prawidłowego, pooperacyjnego trzymania moczu osiąga się w operacjach prostaty z wykorzystaniem robota albowiem ok. 80% pacjentów operowanych tą metoda trzyma mocz już do miesiąca po operacji, a po roku wynik ten wynosi ok. 96%. Podczas zabiegu usunięcia prostaty może dojść również do powikłania w postaci mechanicznego uszkodzenia zwieracza cewki moczowej podczas wykonywania zabiegu. Niestety w tym przypadku dochodzi do całkowitego i nieodwracalnego nietrzymania moczu, które można leczyć poprzez implementację sztucznego zwieracza cewki moczowej.
Zaburzenia wzwodu prącia po prostatektomii
Strukturą odpowiadającą za wzwód prącia są pęczki naczyniowo-nerwowe. Jeżeli jest możliwość ich zaoszczędzenia podczas zabiegu prostatektomii, optymalną techniką operacyjną, która minimalizuje ryzyko wystąpienia zaburzeń wzwodu po zabiegu jest ta z wykorzystaniem robota. Dzięki wizualizacji pola operacyjnego w 10 krotnym powiększeniu chirurg może bardzo precyzyjnie podczas zabiegu oddzielić pęczki od prostaty, zaoszczędzając włókna nerwowe, jak i naczynia krwionośne. U mężczyzn będących po zabiegach z zaoszczędzeniem pęczków, rehabilitacja seksualna rozpoczyna się od leczenia farmakologicznego. Jeżeli ta forma terapii nie przynosi oczekiwanych efektów to kolejnym etapem są iniekcje do ciał jamistych. Ostateczną formą leczenia zaburzeń wzwodu po prostatektomii jest protezowanie prącia.
Czy można zostać tatą po prostatektomii?
W trakcie zabiegu prostatektomii usuwane są również pęcherzyki nasienne oraz przecinany jest nasieniowód. Dlatego niestety pacjenci po tej operacji nie mają już nasienia, czyli również możliwości na posiadanie dzieci. Dlatego warto pamiętać, aby mężczyźni, którzy pragną jeszcze mieć potomstwo zwrócili uwagę na ten fakt i odpowiednio wcześniej zdeponowali nasienie w banku spermy.
Operacja prostaty a potencja
Radykalna prostatektomia to chirurgiczna metoda leczenia raka prostaty dająca pacjentowi możliwość przedłużenia życia i podniesienia jego jakości. Mimo to chory powinien zostać poinformowany o możliwych powikłaniach w postaci zaburzeń funkcji seksualnych, których wystąpienie oczywiście nie stanowi reguły i uzależnione jest od wielu czynników.
Zdolność do przebycia satysfakcjonującego stosunku seksualnego w przypadku chorych na nowotwór gruczołu krokowego, będących po operacyjnym usunięciu prostaty uzależniona jest od wielu czynników. Wśród nich na pierwszym miejscu znajduje się stopień zaawansowania nowotworu, a co się z tym wiąże konieczność lub jej brak usunięcia pęczków naczyniowo-nerwowych odpowiedzialnych za wzwód. Chorzy często pytają, czy w trakcie usuwania guza stercza, możliwe byłoby zachowanie pęczków naczyniowo-nerwowych, dzięki którym ich funkcje seksualne nie zostaną zaburzone. Mając do czynienia z ograniczonym guzem stercza, będącym w początkowej fazie rozwoju i niedającym nacieków na okoliczne narządy, ani przerzutów, możliwe jest oszczędzenie pęczków naczyń i nerwów odpowiedzialnych za aktywność seksualną. Jednak, gdy pacjent boryka się z zaawansowanym rakiem prostaty, lekarz prawdopodobnie poinformuje mężczyznę o konieczności jedno lub obustronnego usunięcia pęczków naczyniowo-nerwowych, czego skutkiem mogą być przejściowe zaburzenia erekcji, a nawet impotencja, pomimo dobrego wyniku onkologicznego.
Potencja po zabiegu prostatektomii
Powrót do pełni sprawności seksualnej zależy od przebiegu prostatektomii, w tym przede wszystkim od faktu usunięcia pęczków naczyniowo-nerwowych. Jeżeli jest możliwość ich zaoszczędzenia, techniką operacyjną, która pozwala na minimalizację ryzyka wystąpienia zaburzeń wzwodu jest operacja z wykorzystaniem robota. Dzięki 10 krotnym powiększeniu pola operacyjnego chirurg podczas operacji może bardzo dokładnie oddzielić pęczki od prostaty, jednocześnie zaoszczędzając włókna nerwowe oraz liczne naczynia krwionośne. W przypadku zabiegów z zaoszczędzeniem pęczków, rehabilitacja seksualna rozpoczyna się od leczenia farmakologicznego. Jeżeli ta forma nie przynosi wyczekiwanych efektów to kolejnym etapem terapii są iniekcje do ciał jamistych. Natomiast ostateczną formą leczenia zaburzeń wzwodu po radykalnym usunięciu prostaty jest protezowanie prącia.
Czy rak prostaty daje przerzuty?
Nowotwór gruczołu krokowego, podobnie jak inne choroby nowotworowe, może naciekać na pobliskie narządy wewnętrzne, a także dawać przerzuty miejscowe, węzłowe i odległe. Jak je wykryć, czy zawsze o sobie sygnalizują, czy mogą przebiegać bezobjawowo, wreszcie – jak zdiagnozować przerzuty raka prostaty?
Czym są przerzuty raka prostaty
Przerzut to inaczej rozsiew nowotworu w organizmie powstały na skutek przemieszczania się komórek nowotworowych z guza pierwotnego. Komórki te mogą wędrować między innymi poprzez układ krwionośny czy limfatyczny, początkowo nie dając żadnych niepokojących objawów. Według ogólnej klasyfikacji TNM wyróżnia się trzy rodzaje przerzutów:
- miejscowe – tworzą się w bezpośrednim sąsiedztwie guza pierwotnego,
- węzłowe – powstają w węzłach chłonnych poprzez dostanie się komórek nowotworowych do układu limfatycznego,
- odległe – pojawiają się na skutek uszkodzenia ścian pobliskich naczyń krwionośnych oraz przedostania się komórek nowotworowych do krwi.
Rak prostaty jest całkowicie wyleczalny, pod warunkiem, że został wcześnie zdiagnozowany, a przerzuty, w tym przypadku najczęściej przerzuty do układu kostnego (do kręgosłupa, miednicy, kości udowych, żeber) czy płuc, nie wystąpiły.
Objawy przerzutów raka prostaty
Zaznaczmy na początku, że podobnie jak w przypadku symptomów raka prostaty, objawy sygnalizujące o przerzutach kostnych nie muszą stanowić reguły i są rzeczą osobniczą. Dlatego wśród najczęstszych, lecz niestanowiących powszechnej zasady, objawów przerzutów raka prostaty do układu kostnego wymienia się tępy, niełatwy do zlokalizowania ból. Dyskomfort może być spowodowany uciskiem guza na wiązki nerwów czy rdzeń kręgowy, a w zaawansowanym stadium nowotworu, doprowadzić do mikrozłamań w obrębie przerzutu, a nawet do złamań kości.
Jak zdiagnozować przerzuty nowotworu prostaty?
Co istotne – pacjent chorujący na raka prostaty, może nie dostrzec symptomów sygnalizujących o pojawieniu się przerzutów kostnych – rozsiane po organizmie komórki nowotworowe w początkowej fazie nie dają widocznych objawów. Jak zatem je zdiagnozować? O możliwości rozprzestrzeniania się komórek nowotworowych z guza pierwotnego do organizmu we wstępnej diagnostyce informować mogą wyniki badań swoistego antygenu PSA. Jednak do najczulszych sposobów wykrywania przerzutów kostnych należy precyzyjna i małoinwazyjna scyntygrafia. Badanie izotopowe polega na podaniu pacjentowi bezpiecznej dawki radioznaczników, umożliwiających dokładne uwidocznienie narządów wewnętrznych. Zdiagnozowanie przerzutów jest tak samo istotne, jak wykrycie złośliwego guza stercza, ponieważ pozwala na dopasowanie odpowiedniej metody leczenia.
Rokowania przy przerzutach raka prostaty
Podobnie jak w przypadku innych nowotworów, rokowania przy przerzutach raka prostaty są rzeczą ściśle indywidualną i zależą nie tylko od stopnia zaawansowania choroby, ale i od wieku i stanu zdrowia pacjenta. Dlatego spekulując na temat rokowań i szans pacjentów na dalsze życie, skupiamy się na danych statystycznych, które nie stanowią jednoznacznych prognoz.
Przerzuty raka prostaty – rokowania
Ryzyko wystąpienia przerzutów raka prostaty zwiększa się wraz z jego stopniem zaawansowania oraz jest bezpośrednio zależne od jego złośliwości. Innymi słowy, pacjent, u którego wykryto niewielki guz stercza w jego początkowym stadium wzrostu, nie powinien być tak narażony na zdiagnozowanie przerzutów, co mężczyzna, u którego wykryto guz znacznych rozmiarów o dużej złośliwości. Jednak, gdy specjalista postawi już diagnozę opartą o szereg badań, jakie są rokowania pacjenta i jego szanse na dalsze życie? Na to pytanie również nie powinno się udzielać jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ rokowania przy przerzutach raka prostaty zależne są od czynników ściśle osobniczych, czyli między innymi od wieku, ogólnego stanu zdrowia pacjenta oraz jego tolerancji na zastosowanie metody leczenia. Tu ponownie możemy wspomnieć o istocie profilaktyki raka prostaty i co się z tym wiąże – regularnych badaniach gruczołu krokowego, które mają realny wpływ na zdrowie i życie pacjentów.
Co jeszcze ma wpływ na rokowania?
Oprócz wspomnianych czynników takich jak wiek, zdrowie pacjenta czy reakcja organizmu na zastosowane leczenie, rokowania zależą także od rodzaju przerzutów, co w zasadzie tożsame jest ze wspomnianym wcześniej stopniem zaawansowania choroby. Istnieją 3 rodzaje przerzutów:
- miejscowe – powstają w sąsiedztwie guza pierwotnego,
- węzłowe – dotyczą okolicznych węzłów chłonnych,
- odległe – w przypadku raka prostaty są to najczęściej przerzuty do kości.
W przypadku przerzutów miejscowych rokowania powinny być dużo bardziej optymistyczne, niż gdy dojdzie do rozprzestrzenienia i wzrostu komórek nowotworowych w tkankach kostnych, z czasem mogących powodować patologiczne złamania kości.
Rokowania a przerzuty do kości
Komórki nowotworowe, dostając się między innymi do układu krążenia czy układu limfatycznego, mogą rozprzestrzenić się i umiejscawiać w kościach, płucach czy wątrobie. Najczęściej diagnozowane przerzuty są te w układzie kostnym, a ściślej, w kościach najbardziej obciążonych jak trzony kręgów lędźwiowych, kości miednicy czy nasady kości udowych. Zaawansowane stadium rozwoju przerzutów kostnych może doprowadzić do patologicznych złamań oraz do ucisku wiązek nerwowych i rdzenia kręgowego, co niestety nie ma korzystnego wpływu na prognozy dotyczące przeżywalności pacjentów dotkniętych chorobą.
Podsumowując, rokowania przy przerzutach raka prostaty są tym lepsze, im lepszy jest ogólny stan zdrowia pacjenta, a przede wszystkim, im mniejsza jest złośliwość nowotworu i jego przerzuty. Choć zaznaczamy, że w przypadku choroby nowotworowej nie można mówić o sprawdzalnych u wszystkich chorych regułach.
Często zadawane pytania na temat raka prostaty
- Do jakiego lekarza udać się, kiedy podejrzewamy raka prostaty?
- Co to jest badanie PSA?
- Czy rak prostaty boli?
- Czy rak prostaty jest dziedziczny?
- Rak prostaty, jak długo można żyć?
- Ile dni spędza się w szpitalu po operacji raka prostaty?
Do jakiego lekarza udać się, kiedy podejrzewamy raka prostaty?
Pacjent podejrzewający raka prostaty może z wielu powodów zrezygnować z wizyty u specjalisty. Najczęściej powodowane jest to lękiem przed usłyszeniem diagnozy, wstydem przed wykonaniem badania palpacyjnego, a nawet niewiedzą, do kogo udać się z zaobserwowanym problemem zdrowotnym. Wszystko to może spotęgować poczucie zagubienia, a także wspomnianą rezygnację z podjęcia dalszych kroków w walce o swoje nie tylko zdrowie, ale i życie. Zatem do kogo mężczyzna powinien udać się, gdy podejrzewa raka prostaty i czy jego obawy są uzasadnione?
Wizyta u lekarza pierwszego kontaktu
Pierwszym krokiem będącym reakcją na pogarszający się stan zdrowia najczęściej jest zapisanie się na wizytę do lekarza rodzinnego. Ten z kolei po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu, podczas którego pacjent mógł, ale oczywiście nie jest to regułą, zgłosić takie symptomy jak problemy z mikcją, częsta potrzeba oddawania moczu, zwłaszcza w nocy, czy uczucie niepełnego opróżnienia pęcherza powinien skierować pacjenta do specjalisty urologa. Oprócz symptomów mogących świadczyć o rozwijającej się chorobie nowotworowej do skierowania na wizytę urologiczną powinny skłonić lekarza takie czynniki jak wiek pacjenta czy wystąpienie raka prostaty u najbliższej rodziny.
Znaczenie profilaktyki raka prostaty
Warto pamiętać, że nowotwór gruczołu krokowego może przez wiele lat nie dawać o sobie znać, a gdy wystąpią objawy, nie muszą być charakterystyczne i jednoznacznie wskazywać na raka prostaty. Dlatego tak wielki nacisk kładzie się na profilaktykę nowotworu stercza i zachęca pacjentów, szczególnie tych, którzy ukończyli 50 rok życia lub tych, u których w najbliższej rodzinie zdiagnozowano nowotwór gruczołu krokowego, do regularnego odwiedzania specjalisty – nawet gdy nie zaobserwowano objawów choroby, lub gdy nie przypominają one tych wymienianych najczęściej.
Urolog – lekarz wykonujący badanie prostaty
Lekarz wykonujący badania prostaty to urolog. Do jego kompetencji zalicza się leczenie takich schorzeń jak:
- zapalenie dróg moczowych
- choroby zewnętrznych narządów płciowych u mężczyzn
- zaburzenia erekcji
- łagodny przerost prostaty
- nowotwór prostaty
I choć przyjęło się, że do specjalisty urologa powinni zgłosić się wyłącznie mężczyźni, kobiety również mogą zapisać się na wizytę urologiczną – lekarz ten specjalizuje się w diagnostyce i badaniu układu moczowo-płciowego u obydwu płci.
Wielu mężczyzn przed udaniem się do specjalisty urologa powstrzymuje lęk przed badaniem palpacyjnym. Tymczasem badanie per rectum to dla lekarza badanie rutynowe pozwalające na wykrycie zmian w obrębie gruczołu krokowego, co z kolei stanowi dla pacjenta szansę na wczesną diagnozę, podjęcie właściwego leczenia i możliwie szybki powrót do zdrowia.