Wśród schorzeń onkologicznych dotykających mężczyzn w Polsce najczęściej występującym jest obecnie rak prostaty, którego wykrywa się u 19 tys. panów rocznie. Rak gruczołu krokowego na początku może rozwijać się zupełnie bez objawów, dlatego też tak duże znaczenie mają badania profilaktyczne, które pozwalają na wczesne rozpoznanie choroby oraz zastosowanie skutecznego leczenia. O raku prostaty zaawansowanym miejscowo oraz o metodach jego leczenia, w tym z wykorzystaniem robota opowie nam urolog z krakowskiego Szpitala na Klinach, dr n. med. Paweł Wisz.
Rak prostaty zaawansowany miejscowo
Tym terminem określa się nowotwór, który obejmuje nie tylko gruczoł krokowy, ale także nacieka na znajdujące się pod nim pęcherzyki nasienne czy przylegającą do nich milimetrową powięź Denonvilliersa, która pokrywa także ścianę odbytnicy.
Na czym polega operacja raka prostaty zaawansowanego miejscowo?
Leczenie chirurgiczne raka gruczołu krokowego wymaga nie tylko dokładności, ale także umiejętności manualnych od chirurga. Ma to związek z trudnym położeniem prostaty, która zlokalizowana jest w jamie miednicy mniejszej i przylega do pęcherza moczowego i cewki moczowej, a leży na odbytnicy. Podczas operacji konieczne jest odcięcie gruczołu krokowego od pęcherza moczowego, odcięcie nasieniowodów i wypreparowanie pęcherzyków nasiennych. Kolejnym etapem operacji jest oddzielenie prostaty od odbytnicy i odcięcie prostaty od cewki moczowej. U chorych z nowotworem zaawansowanym miejscowo należy także usunąć milimetrowej szerokości powięź Denonvilliersa. Po resekcji prostaty pęcherz przyszywany jest do cewki moczowej, co umożliwia pacjentowi prawidłowe oddawanie moczu.
To właśnie wypreparowanie cewki moczowej oraz usunięcie powięzi Denonvilliersa są najbardziej newralgicznymi momentami podczas prostatektomii. Cewka moczowa ma niewielkie rozmiary, a jej średnica wynosi jedynie 1 cm, dlatego też aby zapewnić choremu prawidłowe trzymanie moczu po zabiegu, chirurg musi oszczędzić jak największą część tej struktury na jej długości. Z kolei powięź Denonvilliersa wymagająca usunięcia ma szerokość jedynie 1 mm, dlatego też niezwykle istotnym jest uniknięcie operacyjnego uszkodzenia odbytnicy, które może prowadzić do poważnych powikłań wymagających nawet wyłonienia stomii.
Korzyści z asysty robota w operacjach raka prostaty zaawansowanego miejscowo
Niepodważalną zaletą zastosowania systemu robotycznego są miniaturowe narzędzia chirurgiczne umieszczone na ramionach robota, które mają wielkość do 8 mm i zakres ruchów 560 stopni. To właśnie dzięki nim możliwe jest przeprowadzenie zabiegu w polu o wielkości jedynie 2-5 cm. Gdy dodamy do tego umiejętności manualne oraz doświadczenie operatora, możemy uzyskać imponujące efekty leczenia w postaci wysokiej czystości onkologicznej zabiegu oraz zadowalającego komfortu życia pacjenta po zabiegu.
Dlaczego chirurgia robotyczna sprawdza się w leczeniu raka prostaty zaawansowanego miejscowo?
Zgodnie z wynikami badania opublikowanego na łamach prestiżowego czasopisma European Urology w sierpniu 2020 roku, pacjenci z zaawansowanym miejscowo rakiem gruczołu krokowego poddani operacji w latach 2015-2018, osiągnęli lepsze efekty leczenia w przypadku zabiegów z użyciem robota w porównaniu z procedurami laparoskopowymi czy klasyczną laparotomią. Operacje zrobotyzowane pozwoliły osiągnąć czystość onkologiczną i usunąć wszystkie komórki rakowe u większości pacjentów, a jedynie 11 z grupy 80 chorych wymagało dodatkowego leczenia w postaci radio- i/lub hormonoterapii.
Co właściwie znaczy sukces w przypadku operacyjnego leczenia raka prostaty zaawansowanego miejscowo?
Pierwszym i najważniejszym wskaźnikiem sukcesu operacji raka prostaty zaawansowanego miejscowo jest osiągnięcie czystości onkologicznej. Mówimy o niej wtedy, gdy wszystkie tkanki objęte procesem nowotworowym zostaną usunięte. Taki wynik pozwala uzyskać stosowana technika robotyczna Collar, która zmniejsza ryzyko pozostawienia tzw. dodatnich marginesów, czyli pooperacyjnego pozostawienia komórek rakowych. Badania z 2018 roku jednoznacznie wskazują, że zastosowanie tej metody pozwoliło osiągnąć wynik dodatnich marginesów wynoszący zero u wszystkich chorych z nowotworem ograniczonym jedynie do prostaty, czego nie udało się osiągnąć w grupie kontrolnej, w której zabiegi przeprowadzono innymi technikami gdzie odsetek przypadków z dodatnim marginesem wynosił w 8,9%. Wyższość metody Collar dowiedziono również w operacjach miejscowo zaawansowanego raka gruczołu krokowego.
Czy udana operacja to jedynie osiągnięcie czystości onkologicznej?
Wynik onkologiczny, rozumiany jako wyeliminowanie nowotworu to priorytet każdej operacji raka gruczołu krokowego. Jednak równie ważny jest także komfort życia pacjenta po zabiegu, w tym m. in. prawidłowe trzymanie moczu. Zabiegi z asystą robota wiążą się z mniejszym urazem chirurgicznym, gwarantują krótszą rekonwalescencję i szybsze odzyskanie pełnej sprawności, co jest zwłaszcza istotne u pacjentów z rakiem prostaty zaawansowanym miejscowo, którzy mogą wymagać zastosowania dodatkowego leczenia w postaci radioterapii. Dzięki lepszej kondycji po zabiegu ze wsparciem robota, mężczyźni są w lepszej formie i kondycji na kolejny etap leczenia, dzięki czemu ich rokowania ulegają poprawie.