Rak prostaty to obecnie najczęściej diagnozowane schorzenie onkologiczne wśród mężczyzn w Polsce. Niestety co roku ponad 16,5 tysięcy panów otrzymuje rozpoznanie tego nowotworu, a 5,5 tysięcy pacjentów umiera. Najwięcej zachorowań na raka gruczołu krokowego występuje w 7. i 8. dekadzie życia, z czego 80% po 60. roku życia i ponad połowa po 70. roku życia. W leczenie nowotworu stosuje się zabieg chirurgiczny, terapię hormonalną, radioterapię oraz czynną obserwację. Dobór metody leczenia uzależniony jest od stadium zaawansowania choroby, wyników biopsji, stopnia ryzyka określanego na podstawie stężenia PSA i oceny w skali Gleasona, również wiek oraz aktualny stan zdrowia pacjenta są brane pod uwagę. W rozmowie z dr n. med. Pawłem Wiszem, specjalistą leczenia zabiegowego raka prostaty z wykorzystaniem robota, poruszymy temat operacji raka gruczołu krokowego oraz korzyści płynących z nowoczesnej chirurgii robotycznej.
Wskazania do operacji raka prostaty z asystą robota
Leczenie operacyjne raka prostaty obejmuje usunięcie zmienionego nowotworowo gruczołu krokowego razem z pęcherzykami nasiennymi oraz sąsiednimi węzłami chłonnymi, w zależności od stadium zaawansowania nowotworu. Do prostatektomii (również z asystą robota) kwalifikowani są pacjenci, u których nowotwór zajmuje jedynie gruczoł krokowy, czyli nie nacieka okolicznych tkanek oraz nie dał przerzutów do innych narządów. Wśród metod leczenia chirurgicznego wymienić można zabieg otwarty (klasyczny) oraz operacje małoinwazyjne z wykorzystaniem laparoskopii lub systemu.
Przebieg zabiegu z wykorzystaniem robota
Procedura wykonywana jest w znieczuleniu ogólnym, a chirurg przeprowadza zabieg z poziomu konsoli, która znajduje się w pobliżu stołu operacyjnego, na którym leży pacjent. Miniaturowe narzędzia, którymi kieruje operator przymocowane są do ramion robota i odwzorowują ruchy dłoni. Pacjent wymaga jedynie 6 nacięć powłok brzusznych o średnicy 1 cm, w których umieszczane są trokary, umożliwiające wprowadzenie kamery oraz niewielkich instrumentów chirurgicznych. Pierwszy etap zabiegu, w zależności od wskazań, to limfadenektomia, czyli usunięcie węzłów chłonnych. Kolejnym krokiem jest usunięcie gruczołu krokowego, który najpierw odpreparowuje się od pęcherza moczowego, odbytnicy oraz cewki moczowej, a na koniec cewkę moczową przyszywa się do szyi pęcherza moczowego. W ostatnim etapie zabiegu usunięta prostata wyprowadzana jest z jamy brzusznej w worku laparoskopowym, umieszczony zostaje dren oraz cewnik, który zwykle wyjmowany jest w 3. dobie po operacji.
Użycie robota w prostatektomii to technika chirurgiczna gwarantująca małą inwazyjność oraz precyzję zabiegu. 10-krotne powiększenie, niezwykle przydatne przy oddzielaniu cewki moczowej i pęczków naczyniowo-nerwowych, pozwala uniknąć uszkodzeń sąsiednich struktur, które odpowiadają za funkcje erekcji czy trzymanie moczu. System robotyczny niweluje problem fizjologicznego drżenia rąk operatora oraz wpływ gwałtownych ruchów, zmienione nowotworowo tkanki mogą zostać dokładnie usunięte przy jednoczesnym zastosowaniu niewielkich nacięć, co zapobiega ewentualnym powikłaniom.
Zalety operacji nowotworu prostaty z użyciem systemu robotycznego
Robot to nie tylko znakomity asystent chirurga, ale także precyzja wycięcia nowotworu. Dzięki zastosowaniu tej techniki operacyjnej rozległość zabiegu ulega zmniejszeniu, dolegliwości bólowe oraz powikłania są ograniczone, a pacjenci krócej przebywają w szpitalu i mogą liczyć na znacznie szybszą rekonwalescencję. Co ważne system robotyczny zmniejsza ryzyko urazu pęczków naczyniowo-nerwowych, które odpowiadają za prawidłową erekcję oraz umożliwia precyzyjne wypreparowanie kikuta cewki moczowej z oszczędzeniem zwieracza zewnętrznego cewki moczowej, dzięki czemu po zabiegu pacjenci nie mają problemów z trzymaniem moczu. Potwierdzają to także przeprowadzone badania kliniczne, około 80% pacjentów po zrobotyzowanej prostatektomii prawidłowo trzyma mocz miesiąc po operacji, a po roku aż 96%. Na koniec warto wspomnieć, że robot pozwala ograniczyć utratę krwi podczas zabiegu oraz minimalizuje uraz operacyjny, co również skraca czas pobytu w szpitalu i przyspiesza powrót pacjentów do codziennych aktywności.